Oświadczenie ws. zmiany regulacji definiujących miejsce zamieszkania „uprawnionego” na gruncie ustaw

24-04-2018 09:42
Oświadczenie ws. zmiany regulacji definiujących miejsce zamieszkania „uprawnionego” na gruncie ustawy o pomocy społecznej

Oświadczenie złożone przez senatora Andrzeja Kamińskiego na 59. posiedzeniu Senatu w dniu 16 kwietnia 2018 r.

Oświadczenie skierowane do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej

Szanowna Pani Minister!

Wobec braku odpowiednich regulacji definiujących miejsce zamieszkania „uprawnionego” na gruncie ustawy o pomocy społecznej, według orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, ustalenie miejsca zamieszkania osoby ubezwłasnowolnionej winno dokonywać się na podstawie postanowienia art. 27 k.c., tj. wedle miejsca zamieszkania opiekuna osoby ubezwłasnowolnionej.

Zatem w sytuacji, gdy osoba całkowicie ubezwłasnowolniona będzie musiała skorzystać z pomocy świadczonej przez OPS (w tym świadczenia związanego z umieszczeniem w DPS), zawsze koszty będzie ponosić/ponosi gmina, w której zamieszkuje jej opiekun prawny, a nie sama osoba zainteresowana (ubezwłasnowolniona). Nie stanowi problemu sytuacja, w której taka osoba będzie pobierać zasiłek stały czy okresowy, gdyż są to zadania własne dotowane. Problem istnieje w przypadku udzielania pomocy w postaci zasiłków celowych, a przede wszystkim opłat za pobyt w DPS, gdyż są to zadania własne realizowane tylko i wyłącz-nie z własnego budżetu gminnego. Średni miesięczny koszt pobytu osoby w DPS to ok. 3.500 zł. Równolegle nie istnieje żaden przepis prawa, który umożliwiałby gminom ubieganie się o zwrot udzielonego wsparcia z macierzystej gminy osoby ubezwłasnowolnionej. Jak już wskazano, ustawa o pomocy społecznej nie zawiera odpowiedniej legalnej definicji miejsca zamieszkania osoby ubezwłasnowolnionej. Powyższa ustawa określa jedynie właściwość miejscową gminy (art. 101 ustawy).

Osoba ubezwłasnowolniona nie może ubiegać się o świadczenia samodzielnie, gdyż jest reprezentowana przez opiekuna prawnego, który może to uczynić w miejscu swojego zamieszkania, czyli w gminie dla siebie właściwej (często w zupełnie innej gminie niż gmina zamieszkania osoby ubezwłasnowolnionej). Taka sytuacja jest bardzo często wykorzystywana w ramach cięcia własnych kosztów finansowych. Dopuszcza się bowiem ogłaszanie przez ośrodki naboru na opiekunów prawnych dla swoich podopiecznych i wybieranie tych kandydatów, którzy są tylko i wyłącznie spoza terenu zamieszkania podopiecznego (opiekun i podopieczny mieszkają w innych, często bardzo oddalonych od siebie gminach). Sytuacja skutkuje tym, że gminy, z których pochodzą opiekunowie, są dodatkowo obciążane kosztami osób ubezwłasnowolnionych, które to osoby nie są mieszkańcami danej gminy! Sąd, który ustanawia opiekuna prawnego dla osoby ubezwłasnowolnionej, również nie przeprowadza żadnej analizy w tym wypadku, nie wzywa na posiedzenie przedstawi-cieli gminy, która ma przejąć opiekę finansową nad osobą ubezwłasnowolnioną, pochodzącą z innej gminy, ani nie zawiadamia o takich sytuacjach. Sprawa wychodzi na jaw dopiero post factum, w momencie gdy zaczyna działać opiekun prawny. W ten sposób gminy, zwłaszcza gminy o niskim budżecie, są obarczane dodatkowymi, bardzo wysokimi zobowiązaniami bez możliwości ich odzyskania. Taka sytuacja staje się coraz częstsza, a należy mieć tu także świadomość tego, że opiekun prawny ma niejednokrotnie kilku podopiecznych.

Przedstawicielom gmin trudno zatem bezkrytycznie przyjąć stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego zajęte na kanwie aktualnie obowiązujących przepisów, zgodnie z którym „istotne jest głównie dobro ludzi, a kwestia rozliczeń finansowych i obowiązek partycypowania w kosztach, który obciąża poszczególne jednostki samorządu terytorialnego ma znaczenie drugoplanowe” (postanowienie NSA z dnia 11 czerwca 2015 r., sygn. akt. 1 OW 33/15).

Gminy mają co prawda obowiązek służyć mieszkańcom, wspierać najsłabszych w zaspokajaniu ich po-trzeb życiowych, jednakże regulacje prawne związane z opisanym problemem dla wielu gmin są nie do przy-jęcia w takiej formie i pozostają w sprzeczności z interesem społeczności lokalnych.

Mając na uwadze powyższe, proszę o wskazanie, czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej widzi możliwość wprowadzenia odpowiednich modyfikacji regulacji prawnych, np. przez dookreślenie miejsca zamieszkania osoby ubezwłasnowolnionej w ustawie o pomocy społecznej i wykorzystanie w tym celu istniejącego już zapisu w rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie rodzinne-go wywiadu środowiskowego (Dz.U. z 2016 r., poz. 146) przyjmując, iż miejsce zamieszkania osoby ubezwłasnowolnionej to jej faktyczne miejsce pobytu czy zameldowania (a nie jak dotychczas jest to przyjmowane – miejsce zamieszkania opiekuna prawnego!)? Jeśli tak, to w jakim terminie?

Należy dodatkowo wziąć pod uwagę fakt, iż skoro opiekun prawny to osoba zazwyczaj pełnosprawna, która powinna dbać o interesy podopiecznego w miejscu jego pobytu, to wątpliwa jest zasadność powoływania opiekuna zamieszkującego w dowolnym miejscu w kraju.

Dodatkową okolicznością przemawiającą za proponowanym rozwiązaniem jest, jak się zdaje, wiedza na temat samej osoby ubezwłasnowolnionej, jaką posiada macierzysty OPS, co z kolei przekłada się na plano-wanie właściwej dla takiej osoby pomocy i jej organizowanie we właściwym miejscu i czasie. To z kolei przekłada się na planowanie własnego budżetu gminy zgodnie z potrzebami mieszkańców.

Alternatywną propozycją zmian mogłoby być z kolei wprowadzenie do ustawy postanowień umożliwiających ubieganie się o zwrot udzielonego świadczenia od gminy, w której osoba ubezwłasnowolniona zamieszkiwała przed skierowaniem do DPS.

Andrzej Kamiński