Oświadczenie ws. problemów firm będących podwykonawcami inwestycji prowadzonych przez GDDKiA

09-05-2017 10:37
Oświadczenie złożone przez senatorów Andrzeja Kamińskiego, Rafała Ambrozika, Andrzeja Mioduszewskiego, Jana Żaryna, Wojciecha Piechę, Arkadiusza Grabowskiego, Bogusławę Orzechowską, Zbigniewa Cichonia, Przemysława Błaszczyka, Andrzeja Wojtyłę, Antoniego Szymańskiego, Roberta Mamątowa, Marka Martynowskiego, Jerzego Czerwińskiego, Józefa Łyczaka, Łukasza Mikołajczyka, Jacka Włosowicza, Margaretę Budner, Krystiana Probierza, Wiesława Dobkowskiego, Jana Hamerskiego, Aleksandra Szweda, Krzysztofa Słonia, Ryszarda Majera, Krzysztofa Mroza, Michała Potocznego, Waldemara Bonkowskiego, Andrzeja Pająka, Stanisława Gogacza, Tadeusza Romańczuka, Grzegorza Peczkisa i Małgorzatę Kopiczko na 39. posiedzeniu Senatu w dniu 21 kwietnia 2017 r.

Oświadczenie skierowane do ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka

Szanowny Panie Ministrze!

W ciągu ostatnich kilku miesięcy do naszych biur senatorskich zgłosiło się wielu obecnych i byłych właścicieli firm budowlanych będących aktualnie i w przeszłości podwykonawcami inwestycji prowadzonych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Są to polscy przedsiębiorcy doprowadzeni do ruiny głównie przez poprzednie kierownictwo GDDKiA, czyli inwestora.

W sytuacji braku zapłaty na rzecz podwykonawcy przez generalnego wykonawcę zwraca się on o zapłatę do GDDKiA. Wbrew obowiązującym przepisom prawa (art. 6471 k.c.) GDDKiA zamiast płacić za wykonane roboty firmie, która faktycznie wykonała objęte umową prace i zgłasza się w ramach solidarnej odpowiedzialności o zapłatę do inwestora, odmawia bezpodstawnie zapłaty na rzecz podwykonawcy i płaci głównemu wykonawcy. Tym samym polskie firmy skazywane się na łaskę przede wszystkim zagranicznych podmiotów. W razie odmowy zapłaty zmuszane są do wytaczania procesów cywilnych, które trwają latami i wiążą się z ogromnymi kosztami. Takie praktyki nie powinny mieć obecnie miejsca, GDDKiA ma instrumenty zapobiegające podobnym działaniom.

W związku z powyższym prosimy o pilną odpowiedź na poniższe pytania.

1. Czy nie grozi nam kolejna fala upadłości polskich firm budowlanych, prowadzących prace podwykonawcze, w sytuacji, gdy inwestorem jest GDDKiA, a generalny wykonawca nie płaci za wykonane prace?

2. Z informacji przekazywanych do naszych biur senatorskich wynika, że podstawowy zamysł wynikający z art. 6471 k.c. nie jest obecnie realizowany. Czy podziela Pan ten pogląd?

3. Dlaczego zagraniczne firmy dopuszczane są do przetargów w sytuacji, gdy pozostają jednocześnie w sporach sądowych z tysiącami polskich podwykonawców?

4. O kryminalnym charakterze inwestycji prowadzonych przez GDDKiA za rządów PO-PSL mówi tzw. raport Kazimierza Turalińskiego z grudnia 2013 r. Wiemy, że jest on Panu znany. Czy są tam zawarte informacje, które są wystarczające do inicjowania postępowań wewnętrznych resortu lub postępowań prokuratorskich?

5. Czy można oczekiwać w najbliższym czasie inicjatyw Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, które wychodziłyby naprzeciw oczekiwaniom polskich przedsiębiorców?

Z poważaniem
Andrzej Kamiński Rafał Ambrozik Andrzej Mioduszewski Jan Żaryn Wojciech Piecha Arkadiusz Grabowski Bogusława Orzechowska Zbigniew Cichoń Przemysław Błaszczyk Andrzej Wojtyła Antoni Szymański Robert Mamątow Marek Martynowski Jerzy Czerwiński Józef Łyczak Łukasz Mikołajczyk Jacek Włosowicz Margareta Budner Krystian Probierz Wiesław Dobkowski Jan Hamerski Aleksander Szwed Krzysztof Słoń Ryszard Majer Krzysztof Mróz Michał Potoczny Waldemar Bonkowski Andrzej Pająk Stanisław Gogacz Tadeusz Romańczuk Grzegorz Peczkis Małgorzata Kopiczko